Wheeler Yuta wykluczony z gali CMLL, Problemy zdrowotne Ivara, Omówienie wydarzeń z RAW i atrakcje do przyszłotygodniowego odcinka

CMLL poinformowało, że Wheeler Yuta nie jest dopuszczony medycznie do występu podczas ich wydarzenia z 29 marca. Yuta miał wziąć udział w wieloosobowej walce drużynowej, w której zastąpi go teraz Matt Sydal.

Jeszcze przed rozpoczęciem RAW, WWE poinformowało o problemach zdrowotnych Ivara, przez które ten musiał opuścić RAW. W walce z Andrade zastąpił go Giovanni Vinci z Imperium. Nie wiemy w tej chwili co dokładnie dolega Ivarowi.

Uwaga na spoilery z RAW.
|
|
|
|
RAW otworzył „American Nightmare” Cody Rhodes. Cody odniósł się do tego, że Roman Reigns nie dotrzymał słowa odnośnie ich konfrontacji, ale wszyscy wiedzą, że on z kolei spełnia swoje obietnice. Cody zasugerował, że nosi się tak, a nie inaczej, ponieważ zachowuje się jak mistrz, którego tu nie ma. Szanuje, ale jednocześnie nienawidzi Romana. Rhodes miał powiedzieć o tym jak wygra dwie walki wieczoru nadchodzącej WrestleManii, gdy przerwało mu pojawienie się The Rocka. Rock niespieszne dołączył do Cody’ego i podniosły się chanty „Holly Shit”, „This is awesome” czy oczywiście „CM Punk”, gdyż jesteśmy w Chicago. Ostatecznie panowie nie powiedzieli nic otwarcie, a Rock wyszeptał coś jedynie Cody’emu, który mocno się tym przejął, podczas gdy fani zaintonowali jeszcze „Rocky sucks”. Wkrótce na zapleczu Jackie Redmond chciała dopytać Rocka co powiedział Cody’emu, ale ten odparł, żeby spytała o to samego Rhodesa.


W pierwszej walce tego RAW, Ricochet pokonał JD McDonaghę. Wkrótce pojawił się tymczasem CM Punk, który w zasadzie od razu potwierdził spekulacje o swojej obecności na WrestleManii XL, gdzie nie będzie oczywiście w akcji, gdyż zmaga się dalej z kontuzją, ale przecież może mówić. Punk wspomniał o plotkach, że może być gospodarzem WrestleManii czy wcielić się w rolę sędziego. Potem wyraził niezadowolenie z tego, że Roman Reigns zaczął o nim mówić podczas podcastu Pata McAfee i stwierdził, że pewnie spotkają się z Romanem i to prędzej niż później. Potem skrytykował Setha Rollinsa za żartowanie z jego kontuzji, gdy mowa o gościu z dwoma rozwalonymi kolanami. Oberwało się też Rockowi, który zdaniem Punka dziesięć lat temu przekonał się, iż jest „za krótki”, gdy zestawi się go z nim. Punk postanowił jeszcze odnieść się do Drew McIntyre’a i w tym momencie „Szkocki Wojownik” pojawił się osobiście.
Panowie zaczęli wymieniać „uprzejmości”, a Drew pokazał koszulkę z napisem nawiązującym do kontuzjowania Punka, na co ten odparł, że on nie musi umieszczać czyjegoś imienia na swoich t-shirtach, żeby te się dobrze sprzedawały. Zawodnicy dalej się przekomarzali, a Drew usiadł po turecku na stoliku komentatorskim w stylu Punka i wspomniał, że to on jest tym wybranym. W odpowiedzi Punk spytał przez kogo i podpuszczał Drew, żeby w obecnych okolicznościach ten wspomniał o Vincie McMahonie, do czego nie doszło. Drew powiedział natomiast, że Punk dalej jest kontuzjowany i wyłączony z akcji na miesiące, ale proponuje mu, żeby gościnnie skomentował jego walkę na WrestleManii. Skoro wypłynął ten temat to pojawił się World Heavyweight Champion, Seth Rollins. Ten przywitał się z fanami, choć ci opowiedzieli się oczywiście po stronie Punka, natomiast Seth nadmienił, że Punk nie powinien podejmować żadnych decyzji odnośnie jego walki na WrestleManii, w której nie ma Punka. Rollins zaczął spekulować o ewentualnej roli Punka, ale powiedział przy okazji, że w ogóle o nim nie myśli i ten nie przewinął się nawet przez jego głowę od czasu, gdy ostatnim razem spotkali się w ringu. Prowokacyjnie rzucił, że jeśli Punk skomentuje ich walkę to znajdzie się bliżej tytułu mistrzowskiego niż sam jest to w stanie osiągnąć, ale przede wszystkim ma mu nie przeszkadzać. Punk stwierdził, że skoro tak to skomentuje ich walkę na WrestleManii i sprawi, że po raz pierwszy ta dwójka stanie się czymś interesującym. Ostatnie słowo chciał jednak powiedzieć Drew, który stwierdził, że jego obsesją jest tytuł mistrzowski, a obsesją CM Punka jest Drew McMcIntyre, lecz to on żyje jego marzeniem. Na koniec tego segmentu to Rollins zaskoczył jednak McIntyre’a wymierzając mu Superkick, a potem Stomp.


W krótkiej walce Candice LeRae pokonała Ivy Nile. Po paru pomniejszych akcentach DIY zmierzyli się z New Day, a Awesome Truth dołączyli do komentatorów. Walkę przerwała jednak ingerencja Judgment Day. Miz ruszył do akcji, podczas gdy Truth dalej żartobliwie komentował, lecz w końcu Jugdment Day dorwali i jego, będąc dzisiaj górą nad zespołami z którymi zmierzą się na WrestleManii.


Na zapleczu Cody Rhodes nie chciał zdradzić co usłyszał od Rocka i powiedział tylko, że Rock złożył mu obietnicę, której nie będzie w stanie dotrzymać. Za kulisami Cathy Kelley spytała też Gunthera o ostatnie słowa Sami’ego Zayna. Gunther stwierdził, że Zayn może mówić wiele rzeczy, ale tak naprawdę nie wierzy w swój triumf na WrestleManii, podobnie jak fani nie wierzą w to, że Zayn może wygrać. Jego zdaniem Zayn nie wygra nawet dzisiaj z Bronsonem Reedem.

Andrade pokonał Giovanni’ego Vinci’ego. Zjawiła się Rhea Ripley w towarzystwie Dominika Mysterio. Rhea stwierdziła, że czuje, iż ktoś nie poświęca jej odpowiednio dużo uwagi i mówi tu o Becky Lynch. Ta walczy z tygodnia na tydzień. Mogłaby ją zaatakować, ale podeszła do tego z szacunkiem. Teraz traci jednak cierpliwość, bo WrestleMania jest już tuż za rogiem i Becky powinna być skupiona tylko na niej. W odpowiedzi zjawiła się Becky Lynch, która odgryzła się z kolei tym, iż Ripley w ogóle nie walczy już na RAW. Rhea odparła, że niby po co miałaby się osłabiać przed walką na WrestleManii, a poza tym ona nie musi walczyć co tydzień, żeby skupiać na sobie uwagę ludzi. Wystarczy, że zamieści nawet wideo online i wszyscy jedzą jej z ręki. Nikomu nie musi zatem niczego udowadniać. Lynch odpowiedziała, że Rhea może wrzucać dla uwagi materiał w którym świeci tyłkiem, podczas gdy ona ciężko pracuje w ringu i udowadnia, że to jest najważniejsze. Ripley odparła, że Becky potrafi wiele przetrwać. Trudno byłoby ją wykończyć, ale nie jest to niemożliwe. Na WrestleManii nie zabije jej, ale tylko dlatego, że chce by Becky miała potem możliwość usiąść na kanapie, u boku swojej córki, która nazwie Ripley swoją „Mamuśką”. Te słowa wyprowadziły Lynch z równowagi i ta ostrzegła, że jeśli Rhea jeszcze raz wspomni o jej córce, będą to ostatnie słowa jakie wypowie. To dla niej nie temat do żartów. Jej ojciec nie miał okazji spotkać jej córki. Mimo tego wie, że jest dumny z niej i z tego jaką matką stała się Becky. Rhea może żartować, tak jak żartem jest to jak traktuje ten tytuł mistrzowski, ale dla niej to poważna sprawa i po WrestleManii żadna z nich nie będzie już tym kim są teraz. Panie stanęły twarzą w twarz i sytuację próbował opanować Dominik, ale wtedy otrzymał cios od Becky. Rhea zaatakowała Lynch i sprawdziła co z Domem, ale wtedy Becky się pozbierała i doszło do bijatyki. Ostatecznie sędziowie przytrzymali Becky, a Dominik próbował przystopować Ripley.


Na zapleczu Sami Zayn nie był zbyt chętny na rozmowę z Chadem Gablem, ale po chwili posłuchał rady, żeby się skupił i wykonał swoje zadanie. Zayn stwierdził, że Chad ma rację i podziękował mu za radę, po czym panowie uścisnęli sobie dłonie, a Zayn ruszył w stronę ringu. Po chwili doszło do walki Sami’ego Zayna z Bronsonem Reedem, którą wygrał niespodziewanie Reed, co wywołało jedynie rozbawienie u Gunthera. W końcówce Zayn tracił czas na patrzenie na stojącego na rampie Gunthera, co wykorzystał Reed. Wkrótce na zapleczu Zayn szalał z wściekłości i nie mógł uwierzyć, że Gunther tak wszedł mu do głowy. Chad Gable tłumaczył Sami’emu, że Gunther tak właśnie działa i musi zmienić swoje podejście jeśli chce wygrać na WrestleManii.

Jey Uso zmierzył się z Shinsuke Nakamurą. W trakcie walki z trybun przyszli Solo Sikoa i Jimmy Uso, ale Jey mógł z kolei liczyć na wsparcie Cody’ego Rhodesa i Setha Rollinsa. Seth został jeszcze zaatakowany przez Drew McIntyre’a, ale za to w ringu Jey pokazał wyższość nad Nakamurą i wygrał ten pojedynek.


Na zapleczu Cody Rhodes bił się z Bloodline, gdy zaatakował go The Rock. Doszło do bijatyki, która przeniosła się poza arenę. Zrobiło się ostrzej i Cody zalał się krwią, a Rock dalej go atakował, na koniec mówiąc jeszcze, żeby matka Cody’ego spojrzała teraz jak wygląda jej syn i umazał krwią Cody’ego pas, który niedawno obiecał podarować matce Rhodesa. Zapowiedział też, że podobnie będzie na WrestleManiii i Cody sam jest sobie winien.


W przyszłym tygodniu ostatnie RAW przed WrestleManią. Na galę potwierdzono 8-osobową walkę tag teamową: DIY & New Day vs. Judgment Day. Oprócz tego na galę zapowiedziano obecność The Rocka i Romana Reignsa.


----------

Kontakt:
E-mail: sabinq@onet.eu
Facebook
Twitter