W WWE Fatu idzie do mejn eventu, a w tym samym czasie w AEW, FTR przegrywają walkę o pas z typami w gimmicku męskich prostytutek z NRD XD

A kim są FTR żeby mieli wygrać walkę o pasy? Bo oni za to wyglądają jakby mieli gimmick aktorów p-o-r-n-o z lat 80

Mają gimmick wrestlerów którzy nie są ciotami. Wiedziałbyś to jakbyś oglądał ich walki zamiast oglądać por no z mamą.

Jesteś mocno zorientowany, do jakiego klubu dla ciot chodzisz? Ja wiedziałem że gorące wargi to ekranowa ksywka twojej mamy ale myślałem że będziesz bardziej dyskretny

Cameron Girmes zwolniony :(

Szkoda, bo w NXT był naprawdę dobry i charyzmatyczny, a poszedł do głównego rosteru, nie dali mu kompletnie szansy i zrobili z niego "zwykłego, przeciętnego gościa bez charyzmy".

Nie zgodzę się, że Grimes był charyzmatyczny w NXT. Mnie np. jego osobowość wkurwiała, a raczej żenowała. Nie przepadam za tak głupowato cieszącymi się wrestlerami. Może i umiejętności ma, ale co poza tym? Nie porywał tłumów, a na dodatek ciężko go umieścić w jakiejkolwiek z ról w WWE. Nie było innego wyjścia.
Teraz TNA, albo NJPW, i za dwa lata się zobaczy - jeśli odnajdzie siebie, i będzie w tym naturalny.

Cameron pod względem gimmicku to mi się nawet w indysach nie podobał. Gość ma fajny moveset, coś tam w ringu potrafi i tyle

"Nie porywał tłumów, a na dodatek ciężko go umieścić w jakiejkolwiek z ról w WWE"

Dlatego jak wygrywał NA Championship w NXT to fani skandowali "To the moon" i dostał spory pop jak wygrywał pas. Nie mówiąc już, ile pochwał dostawał jego feud z LA Knightem. Ilość reakcji jaką dostaje R-Truth pokazuje, że fani chcą oglądać takie "goofy" gimmicki, bo się wyróżniają na tle innych i spokojnie mógłby się przebić w głównym rosterze, gdyby miał szansę i czas. Tylko dla mnie np. bardziej podoba się gimmick takiego "głupkowatego bogacza" jakiego miał Grimes niż R-Trutha. To już jest kwestia opinii, bo mnie też często wkurzają "głupkowate gimmicki", ale ten mi siadł i Grimes wydawał się w tej roli naturalny.

Kurde, szkoda Grimesa, to świetny zawodnik i nie zgodzę się z Wildnessem, że nie porywał tłumów. W NXT był świetny. Storyline z Tedem Dibiasem był genialny. Zmarnowali mu 1,5 roku kariery. Teraz jak dla mnie zostaje mu jeden kierunek, powrót do domu, do TNA, gdzie z sukcesem może powalczyć nie tylko w X-dywizji, ale też o główny tytuł, czego szczerze mu życzę.

Przykład tego jak porywa tłumy mieliści w głównym rosterze. Nie wiem, po co tak się oszukiwać?

@Wildness
Ale jak miał porwać tłumy w głównym rosterze jak nawet nie dostał szansy, żadnego story i jego postać była kompletnie inna niż w NXT? XD

Idąc Twoją logiką LA Knight powinien zostać już dawno wywalony, bo jego początkowy gimmick w głównym rosterze, czyli Max Dupri nie działał i "nie porywał tłumów".

Zgodzę się z komentarzem wyżej aczkolwiek dla mnie segmenty z R-truth'em to złoto.

No i tak jak mówiłem wcześniej Trick Williams jest nowym mistrzem NXT, co było oczywiste po tym jak dablju powiedziało, że nie będzie uwzględniać go w Drafcie, a miał przecież stypulacje opuszczenia NXT w razie porażki. Walka naprawdę fajna z Dragunovem, ale no szkoda tej informacji, którą dablju wypuściło, bo to był w zasadzie spojler końcowego wyniku ich walki przez co sama walka troche na tym straciła. Tak czy siak graty dla Williamsa, a Dragunov? Miejmy nadzieję, że będzie awans do MR i że nie utopią go tam, bo jest to naprawdę dobry wrestler

Z Dragunovem mam ten "problem" że przez pół walki wygląda na kompletnie martwego, ledwo ruszającego się i nagle z czapy dostaje stimpacka czy inną fasolkę i nagle jest overpowered jak Cena za najgorszych czasów :(

To taki oversell że aż niedobrze sie na to patrzy

@WrestlingFan

Dragunov przechodzi do głównego rosteru. Pojawił się przecież na Raw po WM i wtedy mówili już, że będzie uwzględniony w drafcie. Gdy ogłosili na NXT ten warunek, że jeśli Trick przegra opuszcza NXT to to już był spoiler kto wygra tę walkę, bo ogłosili
wcześniej to, że Ilja przejdzie do głównego rosteru.

@Przemek

Akurat w sytuacji z uwzględnieniem Dragunova w Drafcie były chwilami sprzeczne informacje, bo tak jak mówisz podczas jego pojawienia się na RAW było mówione, że będzie uwzględniony, natomiast niewiele wcześniej mówione było, że dablju w najbliższym czasie nie będzie bawiło się w promocje Dragunova i zostaje w rozwojowce. Dopiero po info, że Trick nie będzie brany pod uwagę w Drafcie pozwoliło już w 100% klarownie ocenić sytuację i wynioskowac, ze szykuje się zmiana mistrza NXT

@Przemek

A że wcześniej ogłoszono uwzglednienie w Drafcie Dragunova, a dopiero potem stypulacje z odejściem Tricka w razie porażki, to jeszcze nic nie znaczyło, bo równie dobrze mogli posłać do Main Rosteru Dragunova jako mistrza NXT. W zeszłym roku mistrzynie NXT były transferowane do Main Rosteru i już pomijam fakt, że mistrzostwa traciły chwilę po awansie co zrozumiałe, ale no tak naprawdę sytuacja z brakiem uwzględnienia Tricka w Drafcie dala 100% pewność, że mistrz się zmieni

Dragunov to świetny zawodnik, chciałbym aby mu się udało w głównym rosterze. Obawiam się jednak, że bez dobrego strony, może mieć problem z odpowiednim odbiorem publiczności. Plus to, że dziś ciężko przypisać go do którejś z ról. Obawiam się, że jak nie chwyci jego postać, to za chwilę dostanie jakiegoś partnera kompletnie od czapy - WWE jest genialne w dobieraniu przypadkowych par, których pobyt w federacji kończy się klapą. A to wiadomo jak się skończy. Oby się przyłożony, bo to spory talent. Choć tak jak napisał typ wyżej jego "Cenowanie" jest średnim pomysłem.

Osobiście nie widzę Dragunova w głównym rosterze. Skończy zapewne jak Gargano, czy Crews, czyli nie będzie wywoływał żadnej reakcji. Też mi nie odpowiada jego styl walki. Dziwnie się porusza, gibie się tak też dziwacznie. No i finiszer ma do wymiany bo to Torpedo wygląda bardzo biednie jak na ruch kończący.

No wiesz, podczas debiutu na RAW został dobrze przyjęty, ale jeśli do dostanie dobrej historii i pushu na sam początek, jego gwiazda może wyblaknąć i skończy jak Gargano. Choć moim zdaniem Rusek ma więcej charyzmy, nie jest najgorszy na mikrofonie. Tylko potrzebuje solidnego pushu z dobrą historią. Aż się prosi o skrzyżowanie dróg z Samim i rywalizację o pas.

Hmmm... Miejsce w Imperium za Vinciego się zwolniło (Oczywiście miałby zdecydowanie większą rolę niż Vinci)

@Broski

A on ma obecnie kilka finisherów i chyba częściej używał H-Bomb, który jest bardzo spoko.