McIntyre
Lashley & Street Profits
LA Knight
Orton
Reigns

Rollins broni i cash in Priesta
Lashley i Profitsi
LA Knight
Owens
Bayley
Cody

1. McIntyre
2. Lashley i Street Prophits
3. LA Knight
4. Owens
5. Bayley
6. Rhodes (musi!)

Wczoraj trafiłem 3,5 wyniku dobrze, zobaczymy jak dziś
Drew
Kross, Akam, Rezar - jeśli coś ma wyjść z The Last Testament to muszą wygrać, to ich ostatnia szansa.
LA Knight (Yeah!)
Randy Orton
Bayley
Cody

No to zrobi się ciekawie na RAW.

Kross wygląda jak gościu który chciałby mi sprzedać leki na receptę, bez recepty.
Niestety, przy publice z całego świata dostaje okrągłe zero reakcji. Przykro mi bo uwielbiałem go kiedy był w NXT ale wtedy wzbudzał przede wszystkim respekt wyglądem.

W takim momencie pozostaje napisać jedno. Rhodes nie wygra żadnego głównego pasa , bo właśnie na tym polega cały ten kiczowata narracja z ''Finish the story.''. Dopiero, gdy on stanie się największym memem w WWE, wtedy przyjdzie wcisną guzik z pushem na detronizację Rollinsa lub Gunthera po tym, gdy ten najprawdopodobniej poskłada Priesta. 
A Roman ewidentnie idzie po wynik Hogana, więc szanse na porażkę na WM są zerowe.

Ogólnie 7/10 dużo lepiej niż 1 dzień.Dobry cash in i Main event na poziomie wiadomo było że Cody wygra

Drugi dzień o wiele lepszy no i się podziało

Jezus Maria myślałem że Ambrose wrócił......

Sobota była faktycznie lekkim rozczarowaniem, ale dziś WWE poszło na całość i dało nam super gale.

Zacznę od tego, że rzeczy o których pisałem wczoraj, jak dźwięk czy realizacja, dziś były poprawione i nie rozpraszały publiki (która była dziś sporo żywsza, nie tylko ze względu na to że było 3-4 stopnie cieplej niż wczoraj). Jedynie przy walce Knight-Styles reflektory z konstrukcji nad ringiem świeciły nam mocno w oczy, przez co ludzie zamiast chantować zawodników krzyczeli "turn the lights off" i inne takie, na czym lekko ucierpiał sam pojedynek. Ale od kolejnej walki lekko je przygasili i było już ok.

Co do samej gali: i wczoraj i dziś przewijało się hasło, że ta WMka to początek nowej ery. Mówił o tym Hunter wczoraj, mówiła Stephanie dzisiaj, i wspomniał Cody w swoim promie po walce. Dziś mieliśmy ostateczny triumf dobra nad złem we współudziale wszystkich dobrych bohaterów z ostatnich lat i od jutra, czy tam od dziś będziemy być może mieć nowe WWE. WWE bez Bloodline, które zdominowało ostatnie lata. Skoro doczekaliśmy się finishing the story to czas rozpocząć nowe story z nowymi bohaterami. Czeka nas znowu wiele ciekawych miesięcy.

Ogólnie WrestleMania to przygoda życia dla każdego fana wrestlingu. Jeśli macie hajs i możliwości to polecam Wam to z całego serca, bo zupełnie inaczej się przeżywa emocje na stadionie, mimo że wiadomo że ogląda się lepiej w telewizji. Ja nie żałuje i za jakiś czas może znowu się wybiorę, o ile wrestling będzie ciągle taki cool jak je...

Czyli Cody został podwójnym mistrzem? Bo wwe i Universal mimo jednego pasa nie są chyba zunifikowane, bo Romanowi się osobno liczyły.

Czyli Cody został podwójnym mistrzem? Bo wwe i Universal mimo jednego pasa nie są chyba zunifikowane, bo Romanowi się osobno liczyły.

Ja tylko przypomnę że Rhodes nie wygra żadnego głównego pasa , bo właśnie na tym polega cały ten kiczowata narracja z ''Finish the story.''. Dopiero, gdy on stanie się największym memem w WWE, wtedy przyjdzie wcisną guzik z pushem na detronizację Rollinsa lub Gunthera po tym, gdy ten najprawdopodobniej poskłada Priesta. 
A Roman ewidentnie idzie po wynik Hogana, więc szanse na porażkę na WM są zerowe.

^XDDDDDD

Było coś wartego uwagi w nocy?Bo zamuliłem i nie obejrzałem gali drugiego dnia

@Karol Schabowy

Poza Street Fight wszystko trzymało poziom, ME to overbooking oczywiście specyficzny :P

Czy możemy to uznać za dzień w którym Sauberg wreszcie zamilknie i przestanie nas dalej raczyć swoimi "biznesowymi" teoriami? :D

@Sabinq
Ostatnio to sie trolik zrobił z zaciętą sekwencją,jesli dobrze to ujołem?
😎

W sensie ostatnio to go trollowali, ale początkowo on to głosił na serio, może się przymknie w końcu nasz geniusz biznesu :P

Przynajmniej jest śmiesznie

Nie jest, śmieszny to był fenomenalny, bo po 40 odpowiedzi było w komentarzach

Imagine